To był mega dobry odcinek! Pojawiło sie wiele nowych, ciekawych technik, walka z Madarą była dość spektakularna :D Najlepszy był rasenshuriken stylu lawy, to wyglądało megaśnie po prostu! Nowy tryb latarki Naruto też wygląda spoko, tylko jakoś mi nie pasuje to, że nie świeci mu sie twarz :/
Przy okazji najbliższe tytuły:
Naruto Shippuuden 429: "Kroniki rapu Killera Bee. Zwój Nieba"
Naruto Shippuuden 428: "Droga do Tenten. Prosto do świata marz..."
Naruto Shippuuden 427: "Droga do Tenten. Prosto do świata marz..."
Naruto Shippuuden 426: "Nieskończone Tsukuyomi"
Naruto Shippuuden 425: "Nieskończony sen"
It's filler time!! XD myslalem, ze fillery będą o snach bohaterów, w które zapadli (tak sądziłem po tytule odcinków o Tenten), ale te kroniki Bee...zapowiada sie nudnawo
A juz miałem nadzieje że pokażą sen Hinaty, i cały odcinek byłby NaruHinowy ;________;
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz